Bait Zone – jak to się wszystko zaczęło
Swoją przygodę karpiową zacząłem już jako 5 latek i razem z moim dziadkiem spędzałem wakacyjne wieczory i ranki nad jeziorkiem gdzie łowiliśmy karpie. Już wtedy bardziej niż sprzęt czy obserwowanie spławika interesowało mnie słodkie waniliowe ciasto z dodatkiem kaszy manny. Była to bardzo skuteczna mieszanka i bardzo smaczna – wiem co mówię bo nigdy nie jej nie przepuszczałem i pałaszowałem jak tylko dziadek nie widział.
Arek natomiast wraz z kolegami swoje lata wczesnej młodości spędzał nad różnymi żwirowaniami i jeziorkami uganiając się właśnie za karpiami, stosując to coraz nowe przynęty.
Po naszym wspólnym wypadzie były również inne, poznawaliśmy nowe łowiska, wymienialiśmy się różnymi informacjami i spostrzeżeniami, a w późniejszym okresie prowadziliśmy również popularny portal karpiowym CARPZONE.EU! Pisanie artykułów, wypady z innymi użytkownikami portali, tworzenie kolejnych przepisów na własne kulki sprawiało nam wiele frajdy i radości.
Pewnie jak wielu testowaliśmy wiele kulek różnych firm dostępnych na rynku szukając tej jednej jedynej, złotej kulki, sprawdzającej się na każdej wodzie. Wyniki były różne raz lepiej raz gorzej co ciągle sprawiało, że człowiek sięgał po kolejny produkt w kolorowym opakowaniu o niezwykle kuszący zapachu mając nadzieję, że wreszcie złowi się „kaban” tak duży jak na zdjęciach testerów w katalogu. Były to jednak złudne nadzieje a ryby z fotografii pochodziły głównie z Rainbow i innych wód komercyjnych. Na dzikich wodach PZW pogłowie karpi nie jest tak imponujące jak na ww. łowiskach a ryby mają inne zwyczaje i preferencje. Trochę czasu minęło, a pieniędzy w portfelu ubyło sporo zanim to wszystko sobie uświadomiliśmy i zaczęliśmy przygodę z własnoręcznym przygotowaniem kulek pod wody PZW na których łowiliśmy. Początki były trudne, mnogość komponentów, kuszące opisy produktów w katalogach sprawiały, że człowiek czuł się zagubiony chwilami i chciał wszystko dodać do miksu by uzyskać „złotą kulkę” lecz były to błędne działania. Trochę wody w „rzece upłynęło” ale ten czas był dla nas niezwykłą lekcją i zbiorem różnych doświadczeń. Pewne kombinacje wybranych komponentów wreszcie zaczęły sprawiać, że na naszych matach witały coraz większe ryby, a kolejny zasiadki były jeszcze bardziej owocne i efektywne!!
To było to, to był nasz sposób na ryby z dzikich wód PZW! Nasze własne kulki z wybranych komponentów okazywały się zdecydowanie skuteczniejsze w porównaniu z niektórymi gotowymi firmowymi wyrobami. Z racji tego, iż wszystkie ryby łowiliśmy na własnoręcznie przygotowane przynęty Arek namówił mnie byśmy stworzyli firmę karpiową skoro i tak znajomi proszą nas o zrolowaniu kilku kilogramów kulek. Zaczęła się zabawa z wymyślaniem nazwy naszej firmy i z racji tego, iż administrowany przez nas portal nosił nazwę CARPZONE postanowiliśmy że firmę nazwiemy BAIT ZONE!
I tak oto powstała nasza karpiowa firma której właścicielami są Arkadiusz Cichosz oraz Mariusz Niedźwiecki – karpiowi zapaleńcy którą swoją wiedzę i pasję przelewają w produkty dostępne dla każdego karpiarza.
Dzięki naszym doświadczeniom i wielu sezonom spędzonych nad różnymi wodami, dużymi żwirowaniami, jeziorami, zaporówkami o pow. przekraczającej 2400 ha, udało nam się stworzyć indywidualne serie kulek, posiadające unikatowy skład miksu z precyzyjnie dobranymi i wyselekcjonowanymi składnikami i atraktorami które ze sobą współgrają.
Wyznajemy filozofię opartą na doborze wysokogatunkowych mączek i ekstraktów połączonych ze sobą w odpowiednich proporcjach które sprawiają, iż nasze kulki pracują w wodzie równo i są stabilne. Odpowiednie składniki zapewniają natomiast karpiom wartościowy pokarm po który chętnie wracają, bogaty skład aminokwasowy, odpowiedni poziom wartości odżywczych i atrakcyjny smak, a tym samym nasi klienci otrzymują skuteczną przynętę!
Produkty dostępne w ofercie firmy BAIT ZONE są w pełni przygotowywane i produkowane przez nas, począwszy od doboru składników miksów, ich zmieszania i późniejszego zrolowania w gotowe kulki. Jako jedna już z nielicznych firm nasze gotowe kulki przygotowujemy na bazie całych jaj kurzych które są nieodzowne w czasie produkcji kulek proteinowych wysokiej jakości posiadających odpowiednią strukturę i właściwości. Ponadto „gotowanie” kulek odbywa się na parze (w parowarze) dzięki czemu wszystkie wartościowe i rozpuszczalne składniki nie wypłukują się w procesie produkcyjnym lecz dopiero w wodzie, w łowisku.
Skuteczność naszych produktów mogą potwierdzić opinie wielu naszych zadowolonych klientów oraz zdjęcia karpi o masie powyżej +20 kg złowionych na nasze produkty. Jako BAIT ZONE TEAM odnieśliśmy też wiele sukcesów w czasie organizowanych zawodów m.in. :
– I miejsce – Keen Carp Cup Poland w 2013 r.
-I miejsce – II Super Puchar Jet Fish 2015 r.
-I miejsce i tytuł Mistrza Polski w Wędkarstwie Karpiowym PCM 2015
Kupując nasze produktu otrzymują Państwo wysokiej jakości produkt wyprodukowany w Polsce z wykorzystaniem naturalnych składników i wysokogatunkowych ekstraktów, połączonych w indywidualne receptury które potwierdziły swoją skuteczność na wielu łowiskach PZW jak również w czasie zawodów! Tradycyjne metody produkcji z wykorzystaniem świeżych jaj kurzych oraz proces parowania sprawia, iż oddajemy w Państwa ręce produkt skuteczny, sprawdzony i uwielbiany przez karpie!
Wszystkim naszym dotychczasowym klientom serdecznie dziękujemy za zaufanie i życzymy samych kabanów na matach złowionych na kulki Bait Zone!
Z pozdrowieniami
Arkadiusz Cichosz, Mariusz Niedźwiecki oraz Bait Zone Team